Masz bluzkę, która krojem i kolorem bardzo Ci się podoba, ale gdy ja założysz nie czujesz się w niej najlepiej? Czujesz, że nie pasuje do Ciebie?
Sama przez długie lata tak miałam, aż w końcu trafiłam na teorię barw.
Możesz sama uczyć się analizy kolorystycznej i zacząć czuć kolory, albo skorzystać z lekcji analizy kolorystycznej – np. na terenie Gdańska u mnie🙂
Aby nauczyć się analizy kolorystycznej, nie trzeba naprawdę wiele teorii, trzeba wiele praktyki. Dlatego też w postach o analizie kolorystycznej będzie dużo zdjęć:)
Teorię zaczniemy od rozróżniania barw. Od dzisiaj spróbuj patrząc na jakąś barwę zaakwalifikować ją do odcieni ciepłych lub zimnych.Wyrabiaj wzrok – porównując dwie barwy które stoją obok siebie.
Wyróżniamy barwy zimne i ciepłe. Tak samo rozróżniamy chłodne typy urody i ciepłe typy urody. Nie trudno zgadnąć, że typy chłodne korzystniej wyglądają w kolorach chłodnych, a ciepłe w ciepłych.
Kolory chłodne mają w sobie pigment niebieski, a ciepłe odcienie mają w sobie pigment żółty- ta informacja będzie nam szczególnie przydatna, gdy będę omawiała dobór kosmetyków do typu urody.
Tak jak pokazuje obrazek poniżej barwy chłodne to od zieleni do fioletu, a ciepłe od jaśniejszego fioletu do żółci.
To oczywiście tylko teoria:) Nie jest to jednak do końca takie proste, bo każdy z tych kolorów może mieć odcień bardziej chłodny lub bardziej ciepły. W stronę lewą odcienie ocieplają się, w prawą chłodnieją
Dlatego też kobiety o urodzie ciepłej, mogą nosić niebieskie (zimny kolor) koszule, ale w odcieniu cieplejszym.
Rozróżniania odcieni ciepłych i zimnych będę uczyła Was na sukienkach- będzie szybciej wchodziło do głowy:)
Biała sukienka i biała sukienka (chociaż porównując wygląda na ecru). Oczywiste jest która jest zimniejsza, a która cieplejsza? Jeśli widzicie kolory inaczej niż ja, nie przejmujcie się – każdy ma inne ustawienia monitora;)
Od najchłodniejszego do najcieplejszego odcienia. Prawda, że każdy może znaleźć coś dla siebie?
Tutaj chyba lepiej widać, jak z pozoru zimny kolor potrafi się „ocieplać”
Nawet zielony może być bardziej ciepły niż się wydaje prawda?
I tak jest z każdym kolorem – wniosek jest prosty, jeśli zamarzyła Ci się pomarańczowa sukienka, a z pozoru kolor ten Ci nie pasuje, to poszukaj po prostu odpowiedniego odcienia. Dowód niżej.
Oczywiście druga sprawa jest taka, że nie dla wszystkich to będzie „genialny” kolor, dodający urody i uroku… nawet powiedziałabym, że dla niewielu osób taki będzie. Ale jeśli mamy na niego ochote, to czemu nie? Kolory są po to, aby się nimi bawić. Pamiętajcie dobierzcie tylko odpowiedni odcień!
Na koniec chłodna stylizacja kobiety o chłodnym typie urody.
I odwrotność ciepły odcień urody i ciepłe kolory
Zdjęcia
www.polyvore.com/
One thought on “Analiza kolorystyczna – lekcja I”
fantastyczne